czwartek, 20 grudnia 2012

Siema wszystkim jak tam u was mordki ?
U mnie ok tylko nadal jestem chora :< ale walić :)
Dziś jakoś nie mam na nic ochoty ;/ ani na jedzenie , ani na picie , ani na oglądanie telewizji dosłownie na nic
W sumie nie , mam ochotę na jedną rzecz , obejrzała bym sale samobójców 
Normalnie kocham ten film *.*
I te nieziemskie cytaty np.
"Nie znasz składu powietrza którym oddychasz , to powietrze Cię zabija" ! mmm <3
lub
"Masz cierpieć , ty masz cierpieć jak jeszcze nigdy nie cierpiałaś , masz wyć z bólu !"
Dokładnie ...

A i mój dzisiejszy dzień , znowu polegał na "randce z łóżkiem"

Lece mordki papa <3
 Nie Strać ...
 Praktycznie każdy jest chory ...
Nie istnieją ...

środa, 19 grudnia 2012

Świat zamknięty , rany otwarte

Siema wszystkim :)
Co tam u was ? U mnie świetnie poza tym że jestem trochę chora (nie na głowę jak coś xd).

Nie wiem czemu ale strasznie mi się podobają blizny np.
Ładne no nie ? *.*
Tak wiem to nie jest normalne , większość osób powie że cięcie się jest obleśne i chore ale według mnie nie jest najgorsze , szczerze mówić czasami jest nawet fajne ;)
Na Pewno gorsze jest "dążenie do perfekcji (...)" inaczej coś w stylu anoreksji.

Dobra co dalej hmm ?
ymm ymm a więc dziś znowu nie poszłam do szkoły z powodu złego samopoczucia , wstałam o godzinie 5:50 i z nudów zaczęłam ogarniać w pokoju czekałam do godziny 9 aż Karo do mnie przyjedzie , poszłam po nią na przystanek (mieszka w wawie jak coś) i poszłyśmy do domu .
Oglądałyśmy sobie filmy , gadałyśmy i paliłyśmy E-papierosa (taki standardzik :D)
O 13:30 wyszłyśmy na przystanek i Karo pojechała do domu a ja poszłam do Majczynka .
Weszłam do niej do domu i dostałam bólu i zawrotu głowy , nie za fajne uczucie :/

Dobra na dziś to by było na tyle do jutra mordeczki <3




















wtorek, 18 grudnia 2012

:)

                                   Nie bawię się w zapoznawanie tylko od razu mówię jestem Panio i jak chcecie to czytajcie jak nie to nie prosteee !

Dobra teraz powiem wam o dzisiejszym dniu a więc miałam na 9:45 do szkoły wstaje o 8:00 wszystko było świetnie do póki nie wstałam z łóżka , zaczęło mi się kręcić w głowie , dostałam lekkiego paraliżu w nogach i męczył mnie kaszel , postanowiłam nie iść do szkoły . Cały dzień przeleżałam jak chciałam iść do kuchni napić się wody nie mogłam ponieważ nie miałam władzy w nogach , pomyślicie że coś brałam ale nie , nic nie brałam . Teraz jest już trochę lepiej ale nadal mi się miesza w głowie . Też tak macie że czasami czujecie taki przyjemny zapach , jakby czyjeś perfumy lecz nikogo nie ma w twoim otoczeniu i nie wiadomo skąd on się bierze ? Tak , mam już tak kilka tygodni i nie wiem o co chodzi . 


Dobra ludzie lecę bajo wszystkim :)